poniedziałek, 6 stycznia 2014

New Year


Dlaczego rok 2013 był wyjątkowy?

Z kilku powodów:
- zostałam nagrodzona I nagrodą jury w konkursie na Miss Plus Size PKMK 2012 (Prawdziwe Kobiety Mają Krągłości) (styczeń)
- przede wszystkim - założyłam bloga. W końcu odważyłam się i pochwaliłam się umiejętnościami (marzec)
- przeżyłam cudowną wycieczkę klasową do Wrocławia, Drezna i Pragi, co było naprawdę niesamowite (maj)
- dostałam przepiękny pierścionek od mojego lubego (to pierwszy raz w życiu, kiedy dostałam pierścionek, pomijam fakt obrączek) (lipiec)
- dostałam również najpiękniejszy na świecie kosz z osiemnastoma różami. Z osiemnastoma, bo... (lipiec)
- osiągnęłam pełnoletniość i chociaż komuś udało się zepsuć moją imprezę, to z moją rodzinką i znajomymi bawiliśmy się cudownie (sierpień)
- po raz pierwszy byłam na prawdziwych wakacjach z moim ukochanym, odwiedziliśmy Trójmiasto, spędziliśmy tam dwa tygodnie :) (sierpień)
- zostałam przewodniczącą klasy, o czym zawsze marzyłam, bo wydaje mi się, że mam zdolności organizacyjne i chciałam się sprawdzić (wrzesień)
- po raz pierwszy się upiłam i chociaż nie ma czym się chwalić, to impreza była przednia (pozdrowienia dla Luizy i Karola) (październik)
- udało mi się wygrać w metamorfozie organizowanej przez galerię handlową w moim mieście i miałam zaszczyt osobiście spotkać Macieja Musiała (listopad)
- moja klasa zajęła II miejsce w konkursie na najciekawsze zdjęcie klasowe, do którego zgłosiłam naszą klasę, wygraliśmy tym samym 2000 zł na studniówkę bądź  wycieczkę klasową oraz zaproszenia na 3 godzinne pobyty na basenie (listopad)
- po raz pierwszy w mojej klasie ktoś odważył się stanąć w mojej obronie. Wiem, że może Wam się to wydawać śmieszne, ale dla mnie to na prawdę ważne wydarzenie, bo będąc tyle lat wyśmiewana i ignorowana to niemalże cud (grudzień)
 - osiągnęłam 100% frekwencję w I semestrze roku szkolnego 2013/2014, po raz pierwszy od początku mojej edukacji (grudzień)
- z powodu cudownej Wigilii, w której uczestniczył w końcu ważny członek mojej rodziny, co wcześniej się nie zdarzało, pojawił się również nowy członek rodziny, za którym przepadają wszyscy i umilał nam te przyjemne chwile swoim gaworzeniem (Wiktorek ma już prawie 9 miesięcy)
- przeżyłam zajebistego sylwestra z chłopakiem i kolegami, którego wspominać będę jeszcze długie lata :) (grudzień)

Dlaczego rok 2014 jest i będzie wyjątkowy (czyli moje postanowienia)?

Jest, bo:
- spędziłam zajebistą studniówkę nr 1 (nr 2 w tę sobotę) z super ludźmi
- uczciłam 3,5 roku z moim TŻ na studniówce właśnie :)
Będzie, bo:
- zrzucę z wagi tyle, żeby czuć się komfortowo w swoim ciele
- zdam dobrze maturę
- dostanę się na UMSC, na pedagogikę
- będę z Czarkiem już 4 lata!
- założę sklep internetowy
- będę na bieżąco dodawać nowe notki (tak jak mówiłam, po maturze)
- postaram się być milsza, nawet dla osób, których nie lubię (a jest kilka takich w moim otoczeniu)
- przestanę przeklinać (wstyd się przyznać, ale przeklinam i to sporo)
- będę miała porządek w pokoju (sobotnie sprzątanie).

I na sam koniec coś, co utrzymam w tajemnicy, aby Was nieco w tym roku zaskoczyć. Podpowiem, że akcja ma wiele wspólnego z internetem i tutorialami. Ale póki projekt nie będzie "pewniakiem" - nie będę zapeszać.

A jaki był Wasz 2013? Jakie postanowienia podjęliście na 2014?

3 komentarze:

  1. Czytam Twojego bloga i zaglądam, zaglądam... TY JESTEŚ Z LUBLINA?!
    Jej, fajnie byłoby się spotkać, powymieniać doswiadczeniami, ja jestem spod ;)
    Pzodrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, jestem z Radomia, ale jeśli dostanę się na UMCS to obiecuję spotkanie ;)

      Usuń
  2. Super podsumowanie:) Troche sie dzialo^^ i zycze wytrwalosci w postanowieniach:) Czekam na nowe posty... Moze w koncu cos dodasz:)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz, nawet za słowa (uzasadnionej) krytyki :)